Mama w mieście

Urlop macierzyński

Nasze mamy spędzały urlop macierzyński głównie w domu, ewentualnie spacerując po parkach, siedząc na ławkach przy placach zabaw, no i oczywiście stojąc w kolejkach. Na szczęście dzisiaj urlop macierzyński nie oznacza zamknięcia w domu. Ba! Przy odrobinie szczęścia może się okazać, że nie trzeba znacznie zmieniać swoich przyzwyczajeń.
Szczególnie duże miasto daje nam możliwości spędzać ten czas ciekawie i produktywnie. Powstające jak grzyby po deszczu miejsca takie jak klubokawiarnie dla mam z dziećmi. Nawet w mniejszym mieście jest jakaś bawialnia czy sala zabaw, czyli popularne kulki – to wszystko może nam osłodzić trudy macierzyństwa. Dzięki portalom społecznościowym możemy poznać inne mamy z dziećmi, mieszkające w naszej okolicy. Tam też możemy się dowiedzieć o interesujących nas wydarzeniach. takich jak warsztaty zdrowego odżywiania, kurs pierwszej pomocy dla niemowląt, nauka wiązania chusty czy masaż Shantala. Większe miasta kuszą takimi atrakcjami, jak seanse filmowe dla rodziców z dziećmi czy przedstawienia teatralne dla najmłodszych. A dla miłośniczek ruchu są zajęcia baggy gym, czyli gimnastyka z wozkiem, taniec w chustach czy fitness dla mam.
Dzisiaj urlop macierzyński może mieć wiele ciekawych twarzy.

5 rzeczy, których spróbujesz na Lofotach